środa, 22 kwietnia 2015

Orly kolekcja Sugar High i promocje - Sephora, Rossmann, Natura, Hebe i Super-Pharm

Zakochałam się bez pamięci w fiolecie Candy Shop z wiosennej kolekcji Orly, Sugar High. Przybył do mnie w towarzystwie trzech innych kolorów kolekcji - jasnolimonkowego Key Lime Twist, bladoróżowawego Cake Pop i opalizującego na fioletowo-różowo szaraczka - Sweet Dreams. I choć każdy z nich bardzo mi się podoba, to właśnie po Candy Shop sięgam najczęściej! Piękny jest!
 

Lakiery - u mnie to kolekcja miniaturek - trzymają znany mi już standard Orly. Wyposażone są w zgrabne pędzelki, nie gęstnieją szybko, maluje się nimi łatwo i bez smug. Krycie mają różne - od bardzo dobrego w przypadku ciemniejszych odcieni, po słabsze, wymagające co najmniej dwóch warstw, w przypadku tych jaśniejszych. Szybko schną, nie potrzebują żadnego wysuszacza lakieru. I dobrze, bo wszystkie, które mam, zgęstniały niemożebnie ;-) Zdecydowanie muszę kupić coś nowego.
 

Na zdjęciach kolejno od lewej strony możecie zobaczyć Sweet Dreams, Key Lime Twist, Cake Pop i Candy Shop.



Key Lime Twist to - sądząc po achach i ochach w blogosferze - prawdziwie wiosenne objawienie ;) Limonka z leciuteńką mleczną nutą, wyrazista, widoczna, trudno ją przegapić! Dla mnie samej nieco zbyt jaskrawa, zwykle łączę ją z nieco bardziej stonowanymi odcieniami fioletów czy szarości. Dla idealnego krycia potrzebuje dwóch grubszych warstw lub trzech cieniutkich.


Candy Shop, jak wspomniałam - ulubieniec, piękny fiolet, z gatunku tych jaśniejszych. Nieźle kryje już przy pierwszej warstwie, na zdjęciach prezentuję dwie ;)


Cake Pop to taki bezpieczny pewniak, mocno rozbielony jasny róż, dla uniknięcia prześwitów konieczne są trzy cienkie warstwy. Bardzo trwały.


Sweat Dreams to cudna szarość, w cieniu spokojna, w słońcu przepięknie mieni się na fioletowo i różowo. Swego czasu wręcz przepadałam za takimi kolorami, teraz też mam do nich sporo sympatii. 



 
I słowo o promocjach ;) Zbiegło się ich w czasie tyle, że aż żal z którejś nie skorzystać ;)) I tak kolejno:
 
SEPHORA - od 14 do 27.04 na produkty do makijażu marki Sephora.  Przynieś 1 zużyty kosmetyk, aby otrzymać zniżkę -40% na 5 produktów marki Sephora. Promocja obejmuje także pędzle, od siebie gorąco polecam Wam ten do różu Angled Blush 40, pisałam o nim tutaj: KLIK!
 
ROSSMANN - od 24.04 do 10.05 -49% na kosmetyki do makijażu. Promocja obejmuje wszystkie marki i jest rozłożona w czasie i najbardziej prawdopodobna wersja to:
- od 24 do 29 kwietnia - podkłady, pudry, bronzery i korektory;
- od 30 kwietnia do 5 maja - tusze, kredki, cienie, eyelinery;
- od 6 do 10 maja  - szminki, kredki, lakiery, odżywki do paznokci.
 
HEBE - w dniach 20 - 26.04 Tydzień makijażu marki L'Oreal i Maybelline, a od 20.04 do 3.05 Tydzień pielęgnacji włosów i koloryzacji z L'Oeral i Mix.
 
NATURA - w dniach 16.04 - 29.04 do -40% na kosmetyki do makijażu.
 
SUPER-PHARM - w dniach 17 - 21. 04 akcja 1+1 na produkty do makijażu - kup dowolny podkład do makijażu twarzy, a dowolny kosmetyk do makijażu tej samej marki kupisz za 1 grosz (promocja nie dotyczy dermokosmetyków). 
 
 
 I jak wasze zakupowe plany? ;-)
 

49 komentarzy:

  1. Fiolet najpiękniejszy! ale ja maniaczka fioletów;)
    Co do promo w Naturze, to ja znalazłam info, że jest od 20:)
    w sumie polazłabym po ciemniejszy bronzer KOBO:P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja nie mam żadnego z tych brązerów, a wiem, że mają dobre opinie, podobnie jak Inglot :)

      Usuń
  2. Wszystkie piękne ale Cake Pop najlepsze:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zły nie jest, ale chyba znudziły mi się już takie kolory :)

      Usuń
  3. Jeeju śliczne te lakiery, slyszalam o tych promocjach ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ile te lakiery kosztują w drogeriach bez przecen? Chciałam porównać z cenami w sieci, chociaż jeszcze zbyt wiele ofert w internecie nie ma.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie jestem pewna, czy gdzieś poza TK MAX dostaniesz je stacjonarnie.

      Usuń
  5. Szkoda że promocje tylko na kolorówkę

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękny ten fiolet:)
    Mnie jakoś promocje z Rossmana nie kuszą - nawet 49%. Jak widzę, że te kosmetyki (nie testery a produkty) panie macają, używają i potem odkładają na półkę to mi się odechciewa. Odpadają tam dla mnie zakupy wszelkich podkładów, szminek. tuszy do rzęs. Lakiery do paznokci też bardzo często są niestety (chyba od tych lamp, niewłaściwego przechowywania) rozwarstwione. Dlatego na szczęście promocja w R. mnie nie rusza :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Na rozwarstwione lakiery jeszcze nie trafiłam, ale kupuję w Rossku głównie Sally Hansen, a te, mam wrażenie, są lepiej pilnowane. Co do zmacanych kosmetyków- masz rację, to istna plaga, trzeba się naprawdę powysilać, żeby dostać świeże, nie testowane. Udaje się to głównie w tych mniej obleganych Rossmannach, a że w Gdańsku Rossmannów od zatrzęsienia, to nie jest źle.

      Usuń
  7. Taka limonka to idealna będzie latem :) Plany zakupowe mam, małe ale są . Niestety mam dostęp tylko do Rossmanna :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mnie częściej chyba kuszą promocje w SP, na dermokosmetyki.

      Usuń
  8. Przepiękna kolekcja, limonka mnie oczarowała :)

    OdpowiedzUsuń
  9. kolory piękne, ale limonka najlepsza : p a planów zakupowych nie mam ufff

    OdpowiedzUsuń
  10. Świetne kolory!
    Ja od 3 tygodni się przymierzam do pomalowania paznokci i ciągle mi się nie udaje... wstyd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja się chyba już tak przyzwyczaiłam do pomalowanych, ze gołe wydają mi się takie.... gołe właśnie ;)

      Usuń
  11. Jak wiosennie!

    Chyba nawet bardziej przez Twoje zdjęcia, niż przez te kolory! :-D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie było mi wiosennie, jak je robiłam. Wietrzysko paskudne ;) ale jestem zadowolona z efektów ;)

      Usuń
  12. Cała ta kolekcja jest bardzo przyjemna i aż chciałoby się ją mieć :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Szarość i fiolecik przepiękne! <3

    OdpowiedzUsuń
  14. Zakochałam się w nich ;* Szkoda tylko, że mam zniszczone paznokcie, które nie tolerują za bardzo lakieru

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spróbuj koniecznie Regenerum do paznokci, świetne efekty za grosze, a jeśli chcesz zainwestować nieco więcej, ostatnio chwalę sobie oliwkę do paznokci Herbfarmacy - cudotwórca, bardzo wzmacnia paznokcie.

      Usuń
  15. Kolekcja bardzo mi się podoba :) Na zakup się raczej nie skuszę, ale chętnie bym sobie tę czwóreczkę od kogoś pożyczyła :)
    pozdrawiam, A

    OdpowiedzUsuń
  16. Udała się Orly ta kolekcja, kolorystyka jest bardzo "moja" :)

    OdpowiedzUsuń
  17. jak zawsze cudne zdjęcia! Kolorki świetne, oprócz zielonego (nie lubię tego koloru za bardzo)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję ;-)) Kolor się broni w towarzystwie innych, fajny akcent.

      Usuń
  18. Rossmann ma trochę inne daty 24-29, 30-5.05 i 6-10.05 ;)
    Kolekcja Orly bardzo mnie kusi i chyba zamówię ten zestaw miniaturek :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki, już poprawiam. Jak sprawdzałam daty przy pisaniu posta widziałam kilka rożnych wersji :)

      Usuń
    2. Niedawno daty pojawiły sie w skarbie i pewnie jeszcze nie każdy je widział ;)

      Usuń
    3. Całkiem możliwe, dzięki za korektę :*

      Usuń
  19. Fiolecik najładniejszy słyszałam o tych lakierach ale jeszcze ich nie miałam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo je lubię, mają świetne kolory i niezłą trwałość.

      Usuń
  20. ta jasna, sfioleciała szarość - boska, strasznie mnie kręcą takie odcienie, choć ten ciemniejszy też niczego sobie :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Gdzie można kupić lakiery Orly?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Głównie w Sieci - w każdym razie ja stacjonarnie - poza TK Maxx - ich nie widuję.

      Usuń
  22. usunęłam go całkiem z profilowego a dodałam zdjęcie jako "obraz". tak wymyśliłam, bo raziło mnie to rozmazane... tylko teraz nie mam ikonki nawet przy komentarzach :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sprytnie! O tym nie pomyślałam, tylko rzeczywiście brakuje wtedy zdjęcia przy nicku. No nic, czekam aż blogger się ogarnie :D

      Usuń
  23. Moim faworytem też jest fiolet!! :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)