niedziela, 24 sierpnia 2014

Miętowe paznokcie po raz pierwszy ;)

Jeszcze parę tygodni temu nie miałam żadnego miętowego lakieru, teraz mam aż trzy! Ulubiony i najbardziej chyba popularny z nich to Mint Candy Apple od Essie, naprawdę trudno mu się oprzeć i aż dziw, że tak długo próbowałam ;)

 

 


 
Mint Candy Apple jest rewelacyjny nie tylko w kwestii koloru, ale także łatwości malowania - pierwsza warstwa może tworzyć lekkie smugi i prześwity, druga zapewnia perfekcyjne krycie  i satysfakcję z nasycenia koloru. Oczywiście każda kolejna potęguje moc koloru, mnie najbardziej zachwyca po dwóch cienkich warstwach, jest wtedy bardzo pastelowy i delikatny, tak jak lubię. Pędzelek szeroki i wygodny, zdecydowanie ułatwia malowanie. Trwałość lakieru na paznokciach świetna, u mnie aż do tygodnia, co nie zdarza się często!



Jestem zauroczona miętowymi paznokciami - różne odcienie mięty królują na moich paznokciach i zdecydowanie zanosi się na dłuższą znajomość ;) A Wy? Jak się czujcie z takim kolorem na paznokciach?
 
 

32 komentarze:

  1. Miętowy to nie moja bajka, aczkolwiek lakiery Essie uwielbiam!

    OdpowiedzUsuń
  2. Piękny kolor!
    Uwielbiam mięte i właśnie sobie uświadomiłam że w tego lata zapomniałam o jej uroku.

    OdpowiedzUsuń
  3. Kiedyś uwielbiałam, ostatnio jakoś wyrosłam:) Ale to nie zmienia faktu, że kolor jest piękny<3

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie potrafię nosić niestety, ale u Ciebie podoba mi się bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Essie mnie okropnie kusi ale wymarzoną mięte mam z MUA :-)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jest to kolor który uwielbiam rok w rok, chyba nigdy mi się nie znudzi :)

    OdpowiedzUsuń
  7. pięknie, subtelnie, kobieco i tak jak lubię - miętowo ! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja akurat nie lubię miętowych lakierów :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja mialam kiedys nietowy lakier na jednej dloni przez 3 minuty. Nie pasuje to do mnie;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Słodki :)
    Ale u Ciebie każdy pięknie wygląda.

    OdpowiedzUsuń
  11. Ja bardzo lubię 'miętowy' kolor na paznokciach :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Aż dziw ze tak długo się uchwałas!:) ja miet mam kilka ale essiaka jeszcze się nie dorobiłam, bo kiedy jest promocja na ich lakiery to ten błyskawicznie znika;p

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak, trochę się musiałam za nim nachodzić a i tak zgarnęłam ostatni :)

      Usuń
  13. Piękny kolor. Ja bardzo lubię miete na paznokciach

    OdpowiedzUsuń
  14. Pierwsza mięta, ale za to jaka! ;) piękny kolor ;)

    OdpowiedzUsuń
  15. ładny kolor, na moich paznokciach tak jasne źle wyglądają

    OdpowiedzUsuń
  16. Śliczny. Bardzo lubię miętowe lakiery.

    OdpowiedzUsuń
  17. Mietowy to chyba moj ulubiony odcien lakieru, ale MCA jeszcze nie mam. Wstyd;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Elle, muszę Ci powiedzieć, że nastroiłaś mnie tym postem i dziś rano pomalowałam paznokcie Mint Candy Apple :) Dla ożywienia całości dodałam delikatny glitter z Catrice [ albo flejki, nigdy nie wiem, co się jak nazywa ;) ] i bardzo mi się efekt podoba :) Zresztą MCA zużyłam już pół buteleczki - to chyba o czymś świadczy? :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie, u mnie też essiaki mają największe wzięcie ;)

      Usuń
  19. Śliczny :) piękne masz paznokcie, podoba mi się taki kształt :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję, osobiście uważam że są baaardzo przeciętne :)

      Usuń
  20. Piękny jest, taki miętowy klasyk :)
    Ja nadal nie dorobiłam się żadnego typowego miętusa, może w przyszłym roku ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Prawdę mówiąc też nie jestem pewna, czy poza letnimi miesiącami będę go nosić, no ale :D

      Usuń
  21. Miętowy kolor na paznokciach jest cudowny! Ostatnio dostałam właśnie taki miętowy lakier z Maybelline Super Stay 7days - genialny. Porównując go do trwałości Essie wychodzi na 5+ i cena przyjazna dla portfela :)
    Miętowy też pięknie prezentuje się na lekko muśniętych słońcem stopach :)
    Jeśli byłabyś zainteresowana to zapraszam do siebie na www.thebeautydaybook.blogspot.com

    Pozdrawiam, Kasia

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Poszukam i na pewno przyjrzę mu się bliżej, dzięki za cynk ;))

      Usuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)