sobota, 16 sierpnia 2014

Antyperspirant Vichy. Niezawodny.

Od pewnego czasu stały element mojej łazienki. Vichy, Traitement Ani-Transpirant 48H, 48-godzinna skuteczność działania to pewna ochrona przed poceniem i gwarancja całodniowej świeżości.  48 godzinnej nie oczekuję, bo jednak w największym nawet zabieganiu znajduję czas na prysznic :D 
 

Dzięki szerokiej kulce aplikacja jest szybka i dokładna. Antyperspirant błyskawicznie się wchłania, pozostawiając po sobie delikatny miły zapach, na tyle subtelny, że nie kłóci się z perfumami. Nie zawiera alkoholu i parabenów, nie wysusza ani nie podrażnia skóry nawet bezpośrednio po depilacji. Dzięki niemu właściwie zupełnie zrezygnowałam z blokerów, choć nie twierdzę, że na zawsze, pokusa używania antyperspirantu raz na tydzień wciąż jest bardzo silna ;)
 
 
Nie pozostawia śladów na ubraniach, co jest miłą odmianą po większości tego typu kosmetykach. Wydajny - opakowanie 50 mililitrowe mam już trzeci miesiąc i wydaje mi się, że jeszcze trochę mi posłuży. Kosztuje ok. 35 złotych i zdecydowanie wart jest każdej złotówki.
 
 

37 komentarzy:

  1. Nie znam ale widzę że będę musiała to zmienić :)

    OdpowiedzUsuń
  2. hahahahaaa :)
    Też mnie zawsze trochę śmieszą obietnice o 48 godzinnej ochronie przed nieprzyjemnym zapachem :D
    Choćby nie wiem jak deo było skuteczne, to po 2 dniach i tak człowiek by śmierdział :) i to niekoniecznie z powodu zawodności antyperspirantu :).
    Ciekawe czy ktoś kiedyś testował jego skuteczność przez dwie pełne doby :D :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja go bardzo lubię i gdybym nie potrzebowała odmiany, to używałabym cały czas.

    OdpowiedzUsuń
  4. to jest mój najlepszy antyperspirant, najlepszy. Kupuje go w aptece za ok 26 zł.

    OdpowiedzUsuń
  5. Z pewnością kupię :-) Ja blokerów nie używam, jakoś nie lubię a i podobno niedobrze jest całkowicie blokować pocenie...

    OdpowiedzUsuń
  6. 48h taaa... Kto by mi kazał tyle bez prysznic wytrzymać :D

    OdpowiedzUsuń
  7. Próbowałam, nie jest zły, ale w pewnej sytuacji mnie zawiódł ;( Ostatnio przestawiłam się na antyperspiranty w spary'u i chyba przy takich zostanę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w sprayu Eucerin i jest świetny, tyle że to bardziej bloker właśnie.

      Usuń
  8. Mój ulubiony:) Ostatnio kupiłam go w Super-Pharm za 26zł:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. SuperPharm dość często ma go w takiej cenie, warto bardzo :)

      Usuń
  9. Brzmi ciekawie. Chociaż ja akurat problemów potnych nie mam, w większośc dni mogę wytrwać w ogole bez:)

    OdpowiedzUsuń
  10. 48 godzin ;) Ostatnio gdzieś nawet widziałam 60, uśmiałam się wtedy..
    chociaż przypominam sobie pewnie kolonie, gdzie pewien chłopak właśnie sie nie mył tylko antyperspirantem psikał.. xd stanąć się przy nim nie dało!

    A co antyperspirantu to ja juz chyba znalazłam ulubieńca - kulke od adidasa, juz dawno nie czułam takiej ochrony jak teraz gdy ją mam :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Uwielbiam go :) Jest bardzo skuteczny!

    OdpowiedzUsuń
  12. nie miałam jeszcze, ale tak go chwalisz że czym prędzej muszę go kupić:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Również używam i nie mam zamiaru tego zmieniać :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Również uwielbiam ten antyperspirant, u mnie niedawno też pojawiła się jego recenzja :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Ja mam już swojego ulubienca, ale chetnie sprobuje tego ;)

    OdpowiedzUsuń
  16. Uwielbiam go, jedyny jaki daje sobie u mnie radę:) Jakiś czas temu przerzuciłam się na nowszą wersję przeciw białym i żółtym śladom.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzialam ze się pojawiła, spróbuję jak ten się skończy.

      Usuń
  17. Lato zleciało, a ja nie zakupiłam sobie tego antyperspirantu... za rok się poprawię ;).

    OdpowiedzUsuń
  18. Ja też go uwielbiam!! Kupuję zawsze w SP na promocji za 25 zł. Teraz przerzuciłam się na białą wersję, bo jest bezzapachowa a ten zielony trochę śmierdział mi facetem. :D

    OdpowiedzUsuń
  19. Ja jestem wielka fanką nivei w takiej kuleczce właśnie. Czasem odrobinę wysuszą moją skórę, ale 7zł w promocji a 35zł za vichy to jednak dla mnie zbyt duża różnica i zawsze wybiorę nivea ;)

    OdpowiedzUsuń
  20. Używam go od kilku dni, ale jeszcze nie wyrobiłam sobie o nim zdania. Mam jednak nadzieję, że będę zadowolona tak jak Ty :)

    OdpowiedzUsuń
  21. mam go na mojej zakupowej liście, vichy jeszcze mnie nigdy nie zawiodło :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi

    1. No ja niestety nie mogę tego napisać, ale ten antyperspirant zdecydowanie wart jest grzechu ;)

      Usuń
  22. Muszę go w końcu wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Po tych wszystkich wspaniałych opiniach, kupiłam go jako pewne zabezpieczenie szczególnie w sytuacjach stresowych i niestety u mnie nie działa :( Za to zapach lekko męski i dla mnie bardzo przyjemny :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Też ta cudna kuleczka gości u mnie non stop, szczególnie latem jest niezastąpiona :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Wszyscy tak chwalą tą kulkę, a ja jej nie znam :)
    Przepadłam jak sięgnęłam po sztyfty z Sanex (nie wiem czy ta firma jest w Pl dostępna)
    Z czystej ciekawości kupię Vichy, jak się gdzieś na promocji trafi :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)