wtorek, 10 czerwca 2014

Hiszpania. Ogrody Andaluzji.

Nie mogę uwierzyć, że już miesiąc minął od naszej wizyty w Hiszpanii, wydaje się jakby to było zaledwie wczoraj. Mam ogromną słabość do tego kraju, słonecznych krajobrazów, hałaśliwych mieszkańców, ciasnych uliczek w przepięknych miasteczkach, urokliwych placyków w miastach; miejsc, gdzie zawsze można wypić dobrą kawę. Tytuł nieprzypadkowo mówi o ogrodach, Andaluzja zaskoczyła mnie bowiem bujnością przyrody i - obok niesamowitych zabytków, jak choćby Alhambra w Grenadzie, katedra i Alkazar w Sewilli czy meczet w Kordobie - to właśnie ona jako pierwsza staje mi przed oczami na wspomnienie tego pięknego regionu. Zapraszam do oglądania i mam nadzieję, że nie zniechęci Was mnogość zdjęć, to i tak zaledwie maleńki procent tego, co zrobiliśmy :))
 

 
Ronda. Z monumentalnym stumetrowym mostem i kamienicami na krawędziach wąwozu. Widoki zachwycały na równi z upojnym zapachem kwitnących akurat drzew pomarańczowych - przepięknie!


Kierunek Gibraltar.

 
Ale wcześniej punkt widokowy, z którego widać było głównie chmury, choć miało być widać skałę ;) Nie narzekaliśmy, nie co dzień mamy okazję spacerować w chmurach ;))



Jest Gibraltar, są i małpy. Prawdziwie psotne stworzenia, opowieści o ich wyczynach nie mają w sobie nic z przesady ;)




Przystanek Kadyks. Równie kolorowy.
 

 
Jerez de la Frontera. Gdybyście mieli w planach wizytę w tym pięknym miasteczku nie popełnijcie naszego błędu i nie wjeżdżajcie tam samochodem ;)) Uliczki są tutaj tak ciasne, że porysowane są nie tylko samochody, ale i ściany domów. Spacer z buta zdecydowanie oszczędza stresów :D

 
A tak się bawi Sewilla w sobotnie wieczory. Na ulicach pełno dam przebranych w tradycyjne stroje flamenco, są i panowie, również przebrani, na koniach. Bardzo klimatycznie ;)



Miasto pełne jest zabytków, na zdjęciach kolejno katedra i alkazar. Wszystko tonie w zieleni ;)


Medina Al  Zahara - częściowo odrestaurowane ruiny X-wiecznego arabskiego kompleksu pałacowego, warto zobaczyć!
 

I Grenada, z imponująca Alhambrą, zwiedzanie której zajęło nam niemal cały dzień.

 
 
Ponoć hiszpańskie przysłowie głosi, że kto nie widział Grenady, ten niczego nie widział -  potwierdzam!


 
 
 
 

29 komentarzy:

  1. Mało mi tych zdjęć, Elu :) Wspaniałe widoki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale pięknie już chcę wakacje:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Kurde! Zwariuję od tych Waszych zdjęć :D Jedne przypominają mi moje odbyte już podróże, a inne znów miejsca, które chciałabym zobaczyć. W Andaluzji byłam kilka lat temu i zdecydowanie jest to miejsce, które ma swój urok. Bardzo podobała mi się Alhambra oraz Ronda. Ta druga zapiera dech w piersiach:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Rondzie to ja chętnie bym zamieszkała ;)))

      Usuń
  4. piękne zdjęcia, bajkowa architektura i zieleń, jeszcze nigdy nie byłam w Hiszpanii.

    OdpowiedzUsuń
  5. Przepięknie! :)

    My do Hiszpanii wybieramy się w następne wakacje.
    Siostra mojego R. mieszka tam od ponad roku - metę mamy zapewnioną :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Uwielbiam!

    Cudownie miejsce, które niestety biznes turystyczny strasznie zepsuł wiele pięknych rejonów zmieni w istne koszmary.

    W Alhambrze byłam 2 razy, obydwa razy obfotografowałam ją jak się dało i jeszcze mi mało. :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety, ale i tak - mam wrażenie - Hiszpania dzielnie się przed tym broni, zwłaszcza małe miasteczka :)

      Usuń
  7. Przepieknie!!Moim marzeniem jest wycieczka do Hiszpanii :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Zaraz się poryczę!!! To ja kisze się w bloku, a tu..... AAaaAAAAaaAa.... PIĘkniE! ZazdraszczAm :)

    OdpowiedzUsuń
  9. piękne zdjęcia, moja córka właśnie jest na praktykach w Andaluzji, miasto-Ubeda, zwiedzała juz Grenadę, dziś Cordoba, codziennie przysyła mi zdjęcia, a ja się cieszę, ze tam jest a jednocześnie zazdroszczę...tobie również:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Śliczne miasteczko, mieliśmy je w planach, ale tyyyle atrakcji, a tak mało czasu :]

      Usuń
  10. Przepięne widoki, chyba muszę w końcu się zmobilizować do zaplanowania jakiś wakacji!

    OdpowiedzUsuń
  11. oj pieknie
    a widok chmur cudowny
    sama odbylam podobna wycieczke jakis czas temu, a sama mieszkam tez w pieknym miejscu, bo w Barcelonie ;)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  12. rewelacyjne zdjęcia, aż się człowiek w myślach tam przenosi <3 cudnie, Elu, dzięki za tę podróż!

    OdpowiedzUsuń
  13. Elu przypomniałaś mi moje czasy i niektóre wyprawy z czasów kiedy mieszkałam w Hiszpanii :) ale i tak nie byłam w tych wszystkich miejscach co Ty!skąd Ty masz tyle urlopu???a do Granady chętnie bym się kiedyś jeszcze raz wybrała i do Kordoby bo mało już pamiętam :( za to pamiętam pogodę w grudniu w Rondzie i Kadyksie - w cienkim sweterku było mi za ciepło...i to morze...i cała reszta ehhhh pozdrawiam!!

    OdpowiedzUsuń
  14. o widzę że się zaznaczyłam jako anonimowy :) pozdrawiam więc jeszcze raz Elu - Gosia B. :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Gosiu :) zwykle zwiedzamy bardzo intensywnie, więc może stąd tak dużo miejsc (a i tak wielu na zdjęciach tu nie ma), niemniej Andaluzja podoba mi się tak bardzo, że planuję powrót. Tym bardziej, że widzieliśmy, że słynna El Camino del Rey jest rekonstruowana i prawdopodobnie będzie oddana jako atrakcja turystyczna - chcemy ją przejść ;))
      również pozdrawiam :*

      Usuń
  15. Ojacie! Takie cudne widoki! Ślinię się do ekranu w pracy ;-D Pozdrawiam ;-*

    OdpowiedzUsuń
  16. Romantyczne miejsce. Ja kocham zabytki, więc tak szybko by mnie stamtąd nie wyciągnęli :) ...i te chmury o bujałabym w obłokach dosłownie :)

    OdpowiedzUsuń
  17. A ja w tym roku nie będę miałam wakacji, więc chłonę te Wasze piękne wojaże jak gąbka!

    OdpowiedzUsuń
  18. Wspaniałe widoki i piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)