sobota, 24 maja 2014

Micel Garniera, czy naprawdę taki fajny?

Płyn micelarny 3w1, Garniera przeznaczony jest do skóry wrażliwej. Zadania jakie przed nim postawiono nie różnią się od typowych dla miceli; ma usuwać makijaż, oczyszczać i koić skórę - dość powiedzieć, że wywiązuje się z nich znakomicie.
 




Nasączony micelem wacik szybko i skutecznie usuwa makijaż (choć ja sama makijaż wolę zmywać wodą z mydłem, żelem lub pianką), nie podrażnia skóry, nawet tej wrażliwej wokół oczu, zostawia twarz czystą, jasną i co bardzo dla mnie ważne - nie lepi się (!). Zgodnie z obietnicą jest praktycznie bezzapachowy i nie ma mocno wyczuwalnego smaku - po przygodach z micelami zostawiającymi wyraźnie gorzki posmak na skórze (Siquens) stało się to dla mnie nad wyraz istotne ;)
 
Opakowanie jest świetnie przemyślane i wygodne. Jest też całkiem spore, aż 400 ml za około 19 zł, co ma nam ponoć wystarczyć na jakieś 200 zastosowań. Ktoś policzył? ;))


 
W związku z powyższymi moja odpowiedź na tytułowe pytanie brzmi - tak, naprawdę taki fajny. Tym samym dołącza do grona ulubionych miceli, tuż obok Biodermy i Bourjois. I ciekawa jestem, czy Wam również przypadł do gustu?
 
 

35 komentarzy:

  1. Skusiłam się i też kupiłam ale jeszcze nie miałam okazji wypróbować. Czekam aż skończy mi się obecny płyn do demakijażu. ..

    OdpowiedzUsuń
  2. Wg mnie jest genialny i świetnie zastępuje mi Biodermę Sensibio <3

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze go nie miałam. U mnie dobrze spisuje się L'Oreal i w sumie dobrze by było porównać składy :) w końcu to ten sam koncern ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Do tej pory też myślałam, że taki fajny, jednak dzisiaj mnie totalnie zawiódł, nie poradził sb ze zmyciem eyelinera z Maybelline, tylko strasznie go rozmazał po oczach ;/

    OdpowiedzUsuń
  5. Kocham tego micela!! :D Wystarcza na więcej, niż 200 zastosowań. Dziennie zużywam 4-5 waciki, więc łatwo można policzyć ile zużywam ich mniej więcej w miesiącu. Płyn przy codziennym użytkowaniu wystarczył mi na ponad 2 miesiące :D Mega wydajny i skuteczny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Nie miałam go jeszcze, obecnie zachwycam się micelem Dermiki.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli to ten w różowawym wąskim opakowaniu (pure coś tam) to wyjątkowo nie przypadł mi do gustu.

      Usuń
  7. Lubię go, jak za taką pojemność za takie pieniądze jest naprawdę ok:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Próbowałam liczyć, ale pogubiłam się po drodze, wystarcza na długi i w tej cenie to dobra inwestycja, pobił wszystkie, które do tej pory używałam.

    OdpowiedzUsuń
  9. Mam go, upolowałam kilka dni temu za 12,99 zł, ale na razie czeka na pierwsze użycie, aż skończę micel z Bourjois :) Dobrze wiedzieć, że się spisuje!

    OdpowiedzUsuń
  10. Kupiłam już jego...3 butlę :) a to nie lada wyczyn w moim przypadku, gdyż moje oczy należą do tych grymaśnych. Spisuje sie wyśmienicie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak uda mi się go zdobyć policze to 200zastosowań:)

    OdpowiedzUsuń
  12. chyba mnie przekonałaś, żeby w końcu go wypróbować :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Mam go, bardzo lubię :-) akurat ja też dodałam jego recenzję :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Miałam go i byłam bardzo zadowolona z niego, na pewno będę do niego wracać:)

    OdpowiedzUsuń
  15. ja swój egzemplarz w drodze promocji nabyłam za 13,99 :) bardzo dobry micel :)

    OdpowiedzUsuń
  16. ja swój egzemplarz w drodze promocji nabyłam za 13,99 :) bardzo dobry micel :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo go lubię, już nie mam parcia na Bioderme i ten jest moim nr 1 ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. mam zamiar się w go wyposażyć jak tylko skończę swój micel z loreala :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Warto, w mojej ocenie lepszy niż l'oreal :)

      Usuń
  19. W takim razie nie ma na co czekać, trzeba kupić ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Nawet bardzo przypadł mi do gustu :) Jest świetny ;)

    OdpowiedzUsuń
  21. U mnie też świetnie się sprawdza. Recenzji się nie doczekał a mam już kolejną butelkę :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Planuję go kupić i mam nadzieję, że znajdę w nim swojego ulubieńca. Jak dotąd miałam micele, które polubiłam, ale żaden nie wywołał u mnie przyspieszonego bicia serca. Ten ma na to zadatki :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Kurcze, kolejna pozytywna recenzja. Nigdy nie miałam płynu micelarnego, dlatego zdaję się na opinie innych. Jak tylko będę w Rossmannie to na pewno kupię :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Jak tylko wykończę otwarty już micel Avene, przyjdzie pora na Garnier u mnie

    OdpowiedzUsuń
  25. Gdy zużyję swoje zapasy (BeBeauty, Bioderma) skuszę się na tę propozycję od Garniera :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)