Zdecydowanie jest nią lakier oznaczony 690, niech Was nie zmyli foto, długą chwilę byłam przekonana, że jego numer to 069, a tymczasem trzymam go do góry nogami ;-) Kolor to piękny ciemny jagodowy fiolet z niedostrzegalnym na pierwszy rzut oka złotym shimmerem. Na drugi zresztą też nie bardzo, shimmer jest naprawdę drobno zmielony, tak że na lakierze tworzy tylko delikatną poświatę. Nie do końca udało mi się uchwycić ją na zdjęciu, tym bardziej że zimowe światło słabo podkreśla urodę lakieru, ale jeśli będziecie w salonie bądź przy wyspie Inglota koniecznie go obejrzyjcie! Zresztą cała Berry Collection zdecydowanie warta jest uwagi ;-)
Lakier wymaga nieco cierpliwości i dokładności w malowaniu, a przede wszystkim dwóch warstw, dopiero wtedy uwidacznia się cały jego urok. Kolor jest elegancki, stonowany, jesienny i bardzo przyjemny w noszeniu. Do trwałości również nie mam zastrzeżeń, spokojnie wytrzymuje na paznokciach parę dni. Lakier stworzono w tzw. oddychającej formule, ponadto nie zawiera szkodliwego toluenu, formaldehydu, ftalanu dibutylu i kamfory. Kosztuje 32 zł.
ps. A lakier Kiko Violet Microglitter wędruje do Agi Sz. :) Mam nadzieję, że spodoba Ci się tak samo jak mi ;-))
Bardzo ładny ten kolor
OdpowiedzUsuńPiękny kolor! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny kolor, lubię takie ciemne fiolety. No i gratulację dla Agi :)
OdpowiedzUsuńśliczny kolorek ;3 idealna jagódka!
OdpowiedzUsuńps. zapraszam do siebie na oddanie ;)
aaaa czy ja dobrze widzę swoje imię?! ale się cieszę, dziękuję!! :) sylwester będzie mój! ;)
OdpowiedzUsuńJuż nawet zdążyłam wysłac ;))
Usuń:*
UsuńKolor jest rewelacyjny, przypomina mi nieco lakier IsaDora (bakłażanowy)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, uwielbiam fiolety :) Ten wygląda jak jogurt jagodowy :D
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda :)
OdpowiedzUsuńfaktycznie piękny kolor :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam fiolety, muszę pójść pomacać tą kolekcję:)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że Inglot stworzył Berry Collection :) Lakier, który pokazujesz jest śliczny, ale 32 zł to moim zdaniem trochę za dużo.
OdpowiedzUsuńTeż nie wiedziałam, że Inglot w ogole tworzy jakieś kolelkcje i w dodatku nazywa je :D
UsuńFajny jest:)
OdpowiedzUsuńBardzo udany kolor! Uwielbiam fiolety niemal w każdej postaci, więc w sumie nie mógł mi się nie spodobać ;)
OdpowiedzUsuńładny kolor
OdpowiedzUsuńładny kolorek, chyba to że jest tak stonowany nadaje mu dodatkowego uroku
OdpowiedzUsuńJak jagodowy koktalj :D
OdpowiedzUsuńPiękny, zdecydowanie w moim guście :)
OdpowiedzUsuńPiękny, jesienny :) Takiego mi brakuje :D
OdpowiedzUsuńKolor jest piękny! :)
OdpowiedzUsuńAleż piękny:) Muszę na niego zerknąć w Inglocie.
OdpowiedzUsuńNa 2 pierwszych zdjęciach wygląda na jaśniejszy, ale i tak jest piękny. Uwielbiam ciemne, stonowane barwy. Z chęcią dodałabym ten lakier do mojej kolekcji :)
OdpowiedzUsuńPojedyncza warstwa na paznokciu też wygląda dośc jasno, ale znacznie bardziej podoba mi się efekt po dwóch warstwach.
Usuńładny taki jesienno-zimowy kolor :)
OdpowiedzUsuńŚliczny :-)
OdpowiedzUsuńInglot tak bardzo mnie kusi ale w Irlandii jest zdecydowanie za drogi porównując polskie ceny.
Jaki śliczny kolor. Zapisuję na moją listę zakupów.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękny! szkoda tylko, że u mnie Ingloty jak jeden mąż nie trzymają się ani jednego dnia w całości :(
OdpowiedzUsuńpiękny kolor, aż mnie korci żeby zapuścić paznokcie :D
OdpowiedzUsuń