środa, 27 listopada 2013

Bajeczny duet Essie + Orly i mały konkurs dla Was ;)

Bajeczny, bo niesamowicie podoba mi się zestawienie głębokiej nasyconej czerwieni Essie z brokatowym i mocno połyskującym Orly, Halo. Ten ostatni zresztą już sam w sobie jest niezwykły - zatopiony w bezbarwnej bazie miks srebrnych i złotych drobinek sprawia, że lakier pięknie połyskuje w świetle i jednocześnie jest na tyle uniwersalny, że stanowi ozdobę każdego chyba manicure. Szeroki pędzelek ułatwia malowanie, całość stosunkowo szybko zasycha, a pokryta topem nieźle się trzyma. Czego chcieć więcej ;)
 
Z kolei z lakierem Essie mam mały problem; kupiłam go w zestawie z dwoma innymi i nie wiedzieć czemu, ten jeden jedyny egzemplarz nie był opisany. Nie mam zatem pojęcia jaki to numer, a że jest to moja ulubiona czerwień - chłodna (bliżej jej do wiśni niż maliny) i pięknie nasycona to zwracam się do Was o podpowiedź :) Może Wy macie jakiś pomysł, co to może być za Essiak ;-) Starałam się, by zdjęcia możliwie wiernie oddały rzeczywisty kolor lakieru, sporo jednak zależy też od ustawień Waszych monitorów. Ta z Was, która jako pierwsza naprowadzi mnie na właściwy trop dostanie ode mnie wybrany przez siebie lakier Essie ze standardowej oferty (a przynajmniej tej dostępnej w SuperPharm bądź Hebe) Essie. Z góry dzięki! A tymczasem zapraszam do obejrzenia zdjęć :)
 










 
Lubicie błyskotki na swoich paznokciach? Ja ostatnio coraz bardziej, więc jeśli macie swoich ulubieńców w tym temacie, podzielcie się typami, chętnie obejrzę ;))


ps. Jednocześnie przypominam też o Mikołajkowym rozdaniu, na które również serdecznie Was zapraszam ;-))
 

35 komentarzy:

  1. Ale piękne,a te zdjęcia.. odpływam :D

    OdpowiedzUsuń
  2. A list? tudzież Twin Sweater Set? :) Orlątko piękne...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki za typy, sprawdzę w miarę możliwości każdy z nich. Z tego co podejrzałam w grafice google oba piękne ;))

      Usuń
  3. uwielbia Halo od Orly :> urokliwy niezmiernie

    OdpowiedzUsuń
  4. Essiaka w podobnym odcieniu już mam, więc potrzebuję do szczęścia tylko Orlyka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny ten ORLY/ niestety nie mam jeszcze ani sztuki ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Piękne połączenie :) Co do koloru to nie mam pojęcia, słabo znam się na ofercie Essie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Odpowiedzi
    1. Prawda? Też mi się mocno świątecznie kojarzy ;)

      Usuń
  8. Szczerze mówiąc trudno ocenić co to za kolor, bo Essie ma naprawdę wiele podobnych odcieni w swojej ofercie, większość nieodstępnych w Super Pharm czy Hebe. Mogę tylko w ciemno podejrzewać, ze jest to lakier raczej niedostępny w szafach w PL. Może to być Head Mistress, Size Matters, Raspberry, Plumberry, ale najbardziej przypomina mi Very cranberry :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W ostateczności będę miała kilka typów pięknych essiakowych czerwieni :)

      Usuń
    2. Head Mistress nie, bo on jest dużo bardziej czerwony a w tym widzę nuty bordo i fioletu, obstawiam plumberry albo raspberry. A jak kupowałaś jak ja zestaw w tk maxxie to może raspberry :)

      Usuń
    3. Dzięki Tova :* zamierzam spisać wszystkie Wasze typy i porównać w sklepie, a nuż widelec :)

      Usuń
  9. Faktycznie piękne zestawienie, w sam raz na zbliżające się święta:) Co do lakieru to obstawiałabym, że jest to fishnet stockings :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Lakier Orly jest przepiękny <3

    OdpowiedzUsuń
  11. Chcę ten Orly jest po prostu niesamowity <3

    OdpowiedzUsuń
  12. przepiękne połączenie :) lakier Essie całkowicie mnie urzekł <3

    OdpowiedzUsuń
  13. Śliczne:) Ten odcień czerwieni kojarzy mi się ze świętami:)

    OdpowiedzUsuń
  14. Takie to proste, a jakie pięknie. Uwielbiam świecidełka stonowane kremami! Moja bajka :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Orly jest piekny sam jak i z innym lakierem :)

    OdpowiedzUsuń
  16. essiak podbił moje serducho :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Halo uwielbiam zwłaszcza w okresie świątecznym <3

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękny jest ten Orly!! Ja dostałam 4szt i je kocham, mają tak unikatowe kolory i połączenia brokatu + bazy a do tego trwałość! Kochana, zostaję u Ciebie bo bardzo podoba mi się jak prowadzisz bloga oraz wygląd:) Mega profeska, czyli to co lubię!

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)