Mój nowy ulubieniec wśród lakierów do paznokci - Kiko 374 - jest o tyle zaskoczeniem, że zwykle nie przepadam i raczej rzadko sięgam po tak ciemne kolory. Ale temu naprawdę nie sposób się oprzeć, popatrzcie same ;)
Pearly Chocolate Noir to urzekający odcień gorzkiej czekolady wymieszany z błyszczącymi drobinkami w kolorze cynamonu - piękny, a już szczególnie w promieniach słońca oczu od niego oderwać nie mogę ;) Maluje się nim bajecznie prosto, do pełnego krycia potrzebne są dwie warstwy, po pierwszej wygląda niezbyt ciekawie. Szeroki pędzelek i dość gęsta konsystencja ułatwiają malowanie, lakier nie tworzy smug, jest raczej trwały, nie grożą nam odpryski, już prędzej lekkie ścieranie się końcówek po paru dniach. Dodatkowym plusem jest to, ze bardzo szybko schnie, nie muszę sięgać po żadne wysuszacze lakieru i dobrze, bo mój Seche Vite umarł na amen :/
Lakier niesamowicie mi się podoba, dawno żaden kolor nie zrobił na mnie takiego wrażenia! A Wy widzicie go na swoich paznokciach?
Wyjątkowo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńPrawda? :)
UsuńPodoba mi sie, z reszta jak wszystkie Kiko ktore pokazalas:)
OdpowiedzUsuńCieszę sie bardzo, jeszcze kilka mam w zanadrzu, w tym co nieco dla Was ;) Wkrótce rozdanie, jak tylko obfocę to co dla Was mam ;)
UsuńCudny! Uwielbiam takie kolory :-)
OdpowiedzUsuńNo okazuje się, że ja rówież!
UsuńJestem zazdrosna o te Twoje piękne zdjęcia!!!!!!!
OdpowiedzUsuńZupełnie niepotrzebnie :) Pomysł na tło, dobre światło i voila ;)
UsuńPrzepiękny odcień! Nie dziwie się, że został Twoim ulubieńcem :)
OdpowiedzUsuń:))
UsuńBardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńJak nie przepadam za drobinkami w lakierach, to ten mnie urzekł swoim pięknem :-) Jesienią maluje paznokcie głównie na ciemne kolory, oj widzę go u siebie :-) Można wiedzieć, gdzie go kupić? Do tej pory nigdzie nie widziałam tych lakierów.
OdpowiedzUsuńCieszę sie, ze Ci się podoba. No niestety Kiko tylko za granicą, (Włochy, Niemcy itp) ew. allegro.
UsuńŁadny :)
OdpowiedzUsuńpiekny :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńJeszcze nie miałam nic z KiKo, ale kusi:) Kolorek wspaniały, lubię takie odcienie :)
OdpowiedzUsuńJak będziesz miała okazję, zajrzyj do nich koniecznie, jest w czym wybierać! :)
UsuńLakiery z Kiko jednak mają coś w sobie ;)
OdpowiedzUsuńja non stop maluję frenchowymi od Kiko :)
O Boże, piękny!! :O
OdpowiedzUsuńJak to zrobiłaś, że u ciebie ma taka piękną, fioletową poświatę? Bo mój to taki zwykły brąz :(
OdpowiedzUsuńSolo nie lubię, za to do stemplowania idealny :)
Fioletowa poświata to chyba tylko na buteleczce się tworzy, na paznokciach widzę brąz ze złotym (cynamonowym) shimmerem, ale Tovo! na pewno bym go zwykłym brązem nie nazwała :)
UsuńNastępnym razem polecam Ci dokupić SV Restore i problem z głowy :) Lakier bardzo urzekający!
OdpowiedzUsuńWiem wiem, mam to w planach, ale chwilowo skusiłam się na wysuszacz od Sally Hansen, jak się nie spisze to wrócę do SV, wtedy już w komplecie z SV Restore :)
UsuńWidzę!
OdpowiedzUsuńkolor świetny :)
OdpowiedzUsuńŁadnie wygląda, ale ja za drobinkami niezbyt przepadam ;)
OdpowiedzUsuńDrobinki w kiko są minimalne, to raczej taki shimmer :)
UsuńWow!! śliczny jest ! fantastyczny odcień :)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor! Chciałabym taki!
OdpowiedzUsuńNa moich paznokciach go chyba nie widzę, ale kolor jest piękny :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!
OdpowiedzUsuńprzecudny kolor!;)
OdpowiedzUsuńKolor jest wspaniały, lubuję się w takich :)
OdpowiedzUsuńNo ja już chyba też ;-)
UsuńPiękny lakier,choć u mnie też raczej zamiast czekoladki to widzę ciemną śliwkę :) Ostatnio uwielbiam ciemne lakiery-głównie czerń,granat,ale ten też mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńTo chyba kwestia ustawień monitora, kolor na paznokciach nie ma nic ze śliwką wspolnego :)
UsuńJa chyba nigdy nie przełamię się do używania ciemnych lakierów :)
OdpowiedzUsuńgenialnie wygląda, idealny na sylwka :D !
OdpowiedzUsuńDodaje do obserwowanych :)
fajna czekoladka! choć dla mnie ciut za smutny.. wolę róże i korale :D
OdpowiedzUsuńśliwka zatopiona w czekoladzie - plum :D
OdpowiedzUsuńŁadniutki jest.
D: dobre ;)
UsuńBardzo ciekawy, jesienny kolor. Mimo, że bardziej lubuję się w pastelach ten czekoladowy miałby u mnie "szansę":)
OdpowiedzUsuńTo zupelnie jak u mnie! ;)
Usuń