poniedziałek, 20 maja 2013

Dmuchawce, latawce...

... i nowy ulubieniec od Sally Hansen ;)
 
Sally Hansen, Hard As Nails Xtreme Wear, Bamboo Shoot,
w towarzystwie Essie Secret Story
 
Lakier z serii Hard As Nails Xtreme Wear w odcieniu Bamboo Shoot ma tylko jedną wadę: beznadziejnie się nim maluje, trzeba się trochę wysilić, żeby nie zrobić pędzelkiem smug i uzyskać równe krycie (dwie trzy warstwy),  ale gdy już się z tym uporamy, następuje pełen zachwyt ;) Lakier ma rewelacyjną trwałość, w idealnym stanie wytrzymuje na moich paznokciach grubo ponad tydzień, a jest to nie lada osiągnięcie. Świetnie współpracuje z Seche Vite, mam także wrażenie, że pielęgnuje paznokcie, w każdym razie po zmyciu Hard As Nails Xtreme Wear wyglądają lepiej, niż po zmyciu innych lakierów.

Sally Hansen, Hard As Nails Xtreme Wear, Bamboo Shoot,
w towarzystwie Essie Secret Story

I na tle bzów ;-)

Kolor to mocno rozbielony róż, równie dobrze mogłabym napisać, że biel z delikatną nutką różu. Ładny i bardzo w moim guście, na pewno sięgnę po kolejne :)
 
A tak prezentuje się sam lakier, niestety w nieco już mniej słonecznej scenerii ;p

Sally Hansen, Hard As Nails Xtreme Wear, Bamboo Shoot 

Znacie, lubicie? Polecacie jakieś kolory?
 
 
ps. dzięki Aga ;*
 
 
 
 

13 komentarzy:

  1. śliczny, delikatny kolorek :) nigdy nie miałam styczności z lakierami Sally Hansen ale od dawna mam ochotę je wypróbować ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo warto, polecam, mają świetną trwałość :)

      Usuń
  2. Uroczy odcień, bardzo mój :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Te lakiery ostatnio przyciągają mój wzrok:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetny pomysł na zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  5. piękny delikatesik! ładnie wygląda z tym różykiem na serdecznym paluszku :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Dzięki za zaproszenie, na pewno zajrzę :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Kolor ładny, ale za lakierami SH nie przepadam. Nie mój typ pędzelka :)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)