Stojąc przed standem z wiosenną kolekcją lakierów w salonie Inglot, dylemat miałam niemały, bo choć podobało mi się co najmniej kilka z nich, to przede wszystkim gdzieś z tyłu głowy coś mówiło niee, w tym odcieniu na pewno już jakiś mam. Ostatecznie skusiłam się na niepowtarzalny (przynajmniej w mojej kolekcji ;-)) kolor rozbielonej pomarańczy z delikatnie koralową nutą - oznaczony numerem 382. Cudny jest, zobaczcie same!
![]() |
Inglot, Lakier do paznokci 382 |
Lakier nie zawiera szkodliwego toluenu, formaldehydu, ftalanu dibutylu (DBP) ani kamfory. Cena za 15 ml to 20 zł. Wolałabym mniej za mniej, ale co robić :].
![]() |
Inglot, Lakier do paznokci 382 |
Kolor jest bardzo nieoczywisty, w zależności od światła może wydawać się pastelowo pomarańczowy, koralowy, czy nawet różowawy. Do pełni szczęścia potrzeba co najmniej dwóch warstw i tyle właśnie widzicie na zdjęciach. Przy jednej widoczne są smugi i prześwity. Generalnie nie jest to lakier z tych najłatwiejszych do malowania, niemniej efekt podoba mi się na tyle, że wybaczam mu to ;)
![]() |
Inglot, Lakier do paznokci 382 |
![]() |
Inglot, Lakier do paznokci 382 |
Lubię lakiery Inglota za ich jakość i ten nie jest wyjątkiem - w miarę szybko wysycha, jest dość trwały i wytrzymały.
![]() |
- Kocie patrz! |
Jeśli macie u siebie inne lakiery z tej kolekcji, koniecznie dajcie znać ;-)
lakiery z inglota są swietne
OdpowiedzUsuńPrawda! Choć te z Sally Hansen z serii Complete Salon Manicure jeszcze lepsze ;))
Usuńw butelce kolorek jest swietny ale osobiscie nie przepadam za takimi odcieniami brzoskwini, cos mi sie poprzestawialo bo wczesniej je uwielbialam ;)
OdpowiedzUsuńPrzepiękny! Kupiłabym, ale mam podobny od Sally CSM.
OdpowiedzUsuńA który masz na myśli? :)
UsuńBardzo mi się podoba!
OdpowiedzUsuńMuszę go kupić! :-)
OdpowiedzUsuńciekawski kolor. Ja jednak inglota omijam szerokim łukiem jeśli chodzi o półki z lakierami.
OdpowiedzUsuńA czemu tak, Zosiu?
Usuńo matko jaki piekny kolor!!!! bardzo mi sie podoba - i musze sie przyznac, ze nie mam chyba ani jednego lakieru z inglota:(
OdpowiedzUsuńKoniecznie wypróbuj ;))
UsuńTo juz wiem ktory kolor z tej kolekcji jeszcze kupie! U mnie nowy post, tez z lakierem z nowej kolekcji:)
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam - piękny!
Usuńo ja! cuudooo! <3
OdpowiedzUsuńBardzo ładny, wiosenny kolor.
OdpowiedzUsuńJa nie wiem, czy ktoś jeszcze pamięta znaczenie tego słowa :D
UsuńJa jeszcze nie widziałam tej wiosennej kolekcji, podejrzewam że też będę miała dylemat:) Lakier bardzo urodziwy:)
OdpowiedzUsuńNo ja czuję, że jeszcze po jakiś wrócę ;)
Usuńale piękny , takiego koloru szukałam :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńUroczy kolorek :)
OdpowiedzUsuńcudowny kolor i śliczne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńkolor jest cudny :>
OdpowiedzUsuńJa również ostatnio kupiłam 382, jest piękny :)
OdpowiedzUsuńUdany kolorek, nie ma co :))
OdpowiedzUsuńPrzepięknie się prezentuje, chyba się skuszę :))
OdpowiedzUsuńPiękny <3
OdpowiedzUsuńPiękny! Mam ogromną słabość do takich odcieni :)
OdpowiedzUsuńśliczniutki:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Inglota, a nigdy nie miałam od nich lakieru, mnie ta pojemność zniechęca :)
OdpowiedzUsuńBeatiful color!What do you think about following each other? GFC,FB,Twitter?
OdpowiedzUsuńwww.donnaiveh.blogspot.com
ciao xoxo!
kolor identyczny jak lakier The Oleskii z Wibo blogerskiej kolekcji..
OdpowiedzUsuńPiękny kolorek, właśnie go dzisiaj kupiłam :)
OdpowiedzUsuń