poniedziałek, 26 listopada 2012

Miyo Porcelain, czyli jak ...

...lakier za niespełna 4 złote podbił moje serce ;-)
 
Miyo, Mini Drops, 83 Porcelain

Wiele słyszałam o lakierach Miyo, nie jest to jednak marka szeroko rozpowszechniona w drogeriach, dlatego natknęłam się na nią stosunkowo niedawno, w SuperPharm. Fantastyczna cena 3.99 za sztukę zachęcała do bliższej znajomości i tak w moim koszyku wylądowało kilka egzemplarzy, m.in. Porcelain.


Miyo, Mini Drops, 83 Porcelain

Lakier z miejsca zachwycił mnie kolorem - delikatnym mlecznym bardzo jasnym różem, w chłodnej tonacji. Kolor świetnie pasuje do mojej karnacji, stąd z miejsca awansował na lakierowego ulubieńca w kategorii mannequin hands ;-)


Miyo, Mini Drops, 83 Porcelain

W obliczu mojego upodobania do tego koloru łatwość malowania i trwałość stanowią kwestie drugorzędne, niemniej raczej nie rozczarowują. Lakier wyposażono w  dość długi i wąski pędzelek, który ułatwia szybkie pokrycie płytek paznokci kolorem. Wysycha w zupełnie przyzwoitym, choć może niezbyt szybkim, czasie. Aby uzyskać pełne krycie należy nałożyć dwie warstwy. Trwałość - średnia, ani dobra, ani zła, ot przeciętna, ale jestem w stanie przymknąć na to oko ;)

I jak Wam się podoba?

 


4 komentarze:

  1. kolor przepiękny,efekt zachwycający jak delikatna i krucha filiżanka z porcelany.Gabi

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeden z moich aktualnie ulubionych kolorów, w dodatku zachęcająca cena. Akurat wpadłam w ciąg kupowania lakierów, więc poszukam i tej firmy;].

    OdpowiedzUsuń
  3. Uwielbiam takie subtelne kolory. Też upolowałam jakiś czas temu 2 sztuki MIYO, ale jeszcze nie doczekały swej premiery;)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)