poniedziałek, 19 listopada 2012

Brudny róż na paznokciach

Kolor numer 375 to zdecydowanie jeden z przyjemniejszych sposobów na zapoznanie się z lakierami Kiko, na jaki mogłam wpaść ;-) Lakier oczarował mnie zarówno swoją barwą, łatwością aplikacji jak i trwałością
 
Kiko, 375
W niedużej szklanej buteleczce kryje się najzgrabniejszy pędzelek do nakładania lakieru, z jakim miałam dotąd do czynienia. Raczej wąski, niż szeroki, a do tego płaski, umożliwia nawet takiemu beztalenciu w temacie malowania paznokci jak ja uzyskanie całkiem niezłego efektu, bez upaprania skórek. Lakier jest średnio gęsty, co w połączeniu z pędzelkiem stanowi dla mnie duet idealny.
 
Kiko, 375
Lakier kryje już przy pierwszej warstwie, ale moim zdaniem pełnia jego uroku objawia się po nałożeniu dwóch warstw. Ogromnym plusem jest krótki czas schnięcia na paznokciach.
 
Kiko, 375
 
Kolor to coś na kształt brudnego różu, dość trudnego do zdefiniowania, niemniej świetnie wpisującego się w aktualną porę roku. Pojemność buteleczki to 11 ml w cenie ok. 4 €, a na zużycie lakieru mamy 3 lata od momentu jego otwarcia. Polecam, jeśli będę miała okazję, to na pewno sprawię mu towarzyszy ;-))



13 komentarzy:

  1. Poooodoooba mi się ! też taki chce! :) i mieć będę ;p

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Wiedziałam, że będzie pięknie wyglądał:) Nienachalnie, acz kusząco...

    OdpowiedzUsuń
  4. Śliczny ten kolorek :) Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Piekny purdowy rozowy kolor. Ja niestety nie przepadam za lakierami KIKO :(

    OdpowiedzUsuń
  6. Kolejna wielbicielka lakierów Kiko :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo podoba mi się taki kolor ale nie mogę jakoś na niego natrafić... A ten lakier z KIKO jest coraz bardziej popularny! ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. śliczny kolor, też uwielbiam lakiery z kiko;)

    zapraszam w wolnej chwili do siebie;)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)