poniedziałek, 10 września 2012

Witaminowy tonik od Bourjois

Do niedawna w kategorii kosmetyków tonizujących skórę twarzy nie miałam swojego faworyta i praktycznie każda wizyta w drogerii przynosiła nowy materiał do testów ;) Tak było do momentu, kiedy trafił do mnie witaminizowany tonik Bourjois, wzbogacony o pochodne witaminy C,  korzystnie wpływające na koloryt i nawilżenie skóry.
 
Bourjois, Tonik witaminowy
Zdecydowanie jest to jeden z najlepszych toników, jakie miałam okazję używać. Wyróżnia go przede wszystkim niezwykła delikatność - można nim przemywać nawet najbardziej wrażliwe okolice oczu, bez obawy o podrażnienia. Ponadto świetnie radzi sobie z oczyszczaniem twarzy z resztek makijażu i pozostałości dnia codziennego ;) Regularnie stosowany wyrównuje koloryt skóry, lekko ją rozjaśniając.
 
Kosmetyk jest bezalkoholowy i tym samym nadaje się do wszystkich rodzajów cery. Skóra po przemyciu tonikiem nie jest ściągnięta, a przyjemnie miękka i nawilżona. Sam tonik nie pozostawia lepkiej warstwy na twarzy, a zapach słodkawych owoców jest subtelny i nie drażni powonienia.

Opakowanie jest miłe dla oka i poręczne, choć otwór, przez który wylewa się płyn, mógłby być nieco mniejszy. Pojemność 250 ml sprawia, że przy codziennym stosowaniu rano i wieczorem tonik wystarcza mi na okres półtora miesiąca.  Relację pojemności i jakości do ceny - około 10 złotych - uważam za więcej niż korzystną i na pewno kosmetyk ten jeszcze nie raz pojawi się w mojej łazience. Czego serdecznie życzę i Wam ;-)
Do nabycia wyłącznie w Rossmannie.
  

9 komentarzy:

  1. Jeszcze nie używałam tego toniku ale TWOJA recenzja zachęca do kupna, bardzo lubię cała serię kosmetyków tej firmy w Rossmanie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hmm a ja go tak omijałam zawsze, może się skuszę, powstrzymuje mnie jeszcze ta butelka, nie lubię jej strasznie w micelu.

    OdpowiedzUsuń
  3. Też muszę spróbować, choć serce skradła mi woda różana Ikarova.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jeszcze jej nie mam, ale już czuję, że i moje skradnie ;-)

      Usuń
  4. Ja przerzuciłam się na hydrolaty, ale swojego czasu bardzo chciałam wypróbować ten tonik ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Uzywam płyn a teraz skusiłaś mnie na ten tonik
    +obserwuje

    OdpowiedzUsuń
  6. mam go i używam bardzo chętnie:)

    OdpowiedzUsuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)