niedziela, 12 sierpnia 2012

W wolnym czasie ;-)

Zupełnie niespodziewanie miniony weekend upłynął nam nieco ornitologicznie ;-) Wpierw w sobotę, podczas wycieczki rowerowej po Półwyspie Helskim, uchwyciliśmy biesiadujące nad Zatoką stado wróbli...
 
stadko wróbli
 
czyżby parka?

niby niepozorny, a taki uroczy

...a w niedzielę wybraliśmy się do Godziszewa na pokaz sokolnictwa:


myszołowiec

śliczna sówka płomykówka

sowie dziecko - puszczyk ma zaledwie 3 miesiące


puchaty ;-) puszczyk

A to tylko kilka z ptaków, które mieliśmy okazję podziwiać. Jeśli będziecie w okolicy Godziszewa serdecznie polecam - sokolnik bardzo ciekawie o nich opowiada, a same ptaki są niemal na wyciągnięcie ręki, choć oczywiście lepiej - zarówno dla nas jak i dla nich -  ich nie dotykać. My na pewno pojawimy się tam jeszcze nie raz ;-)




8 komentarzy:

  1. płomykówki wyglądają przeuroczo:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A jeszcze bardziej uroczy był puchacz, po prostu widać, ze to dziecko ;-)

      Usuń
  2. Och, so cute :)
    Ja się dawno nigdzie nie wybrałam. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. wróble są przeurocze. aż żal, że spotyka się je coraz rzadziej

    OdpowiedzUsuń
  4. sówka płomykówka piękna:)

    OdpowiedzUsuń
  5. ale świetne fotki :) sowa jaka ładna:)

    OdpowiedzUsuń
  6. świetnie udało Ci się je uchwycić. gdzie jest Godziszewo? :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. W Kociewiu :D A tak powaznie, woj. pomorskie, niedaleko Starogardu Gdańskiego :)

      Usuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)