środa, 11 lipca 2012

Z poradnika bladziocha, czyli jak rozjaśnić podkład

Jako posiadaczka cery jaśniejszej, niż zakładają to dystrybutorzy podkładów większości firm dostępnych na polskim rynku kosmetycznym, długo szukałam sposobu, by w odpowiedni, nie ingerujący w trwałość czy poziom krycia podkładu, sposób rozjaśnić go. Używałam do tego celu różnych baz, z nienajlepszym zwykle skutkiem, do czasu, kiedy wreszcie trafiłam na bazę Make-Up Studio.
 
Biała baza Make-Up Studio
 
Baza dostępna jest w kilku kolorach, do rozjaśniania podkładu wybrałam biały. Ma płynną konsytencję, dzięki czemu łatwo można wymieszać ją z podkładem. Robię to każdorazowo, kiedy chcę użyć zbyt ciemnego dla mnie podkładu; jak dotąd nie odważyłam się na wymieszanie całego kosmetyku z bazą, bo nie wiem, jak na to zareaguje w dłuższej prespektywie. 


Biała baza Make-Up Studio

Jak dotąd bazę z powodzeniem mieszałam z podkładami Clarins Skin Illusion,  Lancome Teint Idole Ultra i Teint Miracle.  Baza nie zmienia trwałości podkładu, odrobinę jedynie zmniejsza jego krycie, ale tego można się było spodziewać, bo przez wymieszanie z bazą koncentracja pigmentu w podkładzie maleje.

Kosmetyk sprawdza się także w swej pierwotnej roli - nałożony w niewielkiej ilości na twarz rozświetla ją, pod warunkiem, że podkład, którym go przykryjemy będzie lekki i średnio kryjący. Nie zauważyłam, by baza przedłużała trwałość makijażu, ale też chyba nie taka jej rola.

Baza dostępna jest w dwóch rodzajach opakowań, większym, 15 ml, zaopatrzonym w pompkę (cena ok. 50 zł) lub mniejszym, 10 ml, w kształcie fiolki, z łopatką ułatwiającą dozowanie odpowiedniej ilości kosmetyku (cena ok. 27 zł). Zdecydowanie polecam mniejsze opakowanie; baza ma określoną trwałość 6 miesięcy i potem lubi się rozwarstwiać, a ponieważ jest wydajna, 10 ml starczy na ten okres aż nadto. Poza tym mam złe doświadczenia z opakowaniami kosmetyków Make-Up Studio, w których jako dozwonik występuje pompka - rurka nader często oddziela się od pompki, co bywa kłopotliwe. No i argument ostateczny, pojemność 10 ml jest dla nas bardziej korzystna cenowo.

Polecam, choć zdecydowanie bardziej do rozjaśniania podkładu, niż rozświetlania twarzy ;-)



16 komentarzy:

  1. 50 zł za 15ml...chyba jednak wolę poszukać czego innego na rozjaśnienie podkładów ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak znajdziesz coś skutecznego koniecznie daj znać :)

      Usuń
  2. ja póki co staram się rozjaśnić lekko podkład kremem o konsystencji koloru mlecznego lub białego i sprawdza się to:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest sposób, ale krem zwykle zmienia właściwości podkładu :)

      Usuń
  3. Widziałam na stronce Folaronich, że MAP ma takie mega jasne odcienie podkładów, wręcz porcelanowe - może sprawdziłyby się u Ciebie? Na pewno nie zmniejszałby krycia:) Jak tam mała czarna kulka futerka?:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mają, to prawda, ale MAPy na codzień sa dla mnie zdecydowanie za ciężkie, lubię lekkie i o średnim kryciu podkłady :)

      A maluch ma się dobrze, ostatnio wczuwa się w rolę Strażnika Grawitacji - sprawdza, czy aby na pewno wszystko, co trąci łapką, spadnie na ziemię ;-)

      Usuń
  4. ja rozjaśniam bazą lub kremem ...


    Dodaję do obserwowanych jeśli masz ochotę zapraszam do siebie ..
    http://czarodziejkazksiezycaa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  5. Idealny wątek dla mnie :) Ale faktycznie - troszkę drogo. Ja rozjaśniam podkłady po prostu mieszając je ze sobą (oriflame ma fajny jasny podkład)

    OdpowiedzUsuń
  6. Ciekawa jestem tej bazy. Ja dotąd rozjaśniałam podkład kremem.

    OdpowiedzUsuń
  7. Ciekawy produkt, bardzo przydatny. Nigdy o nim nie słyszałam ale wart uwagi. Jest dość wydajny?

    OdpowiedzUsuń
  8. Nie wiedziałam, że można rozjaśnić podkład. To bardzo przydatne jak się ma i chce się mieć jasną cerę. Ja nie mogłam znieść podkładów właśnie za efekt solarium, mimo że nie mam aż tak jasnej cery. Gdyby kiedyś mi zabrakło kremu bb to mam ratunek :)

    OdpowiedzUsuń
  9. gdzie mozna kupic ta baze w Sephorze?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety nie, tylko w sieci, a jeśli jesteś z Gdanska, Krakowa, Warszawy czy Poznania to także w placówkach Beauty-Art.

      Usuń
  10. Też mam tę bazę i nie wiem właściwie co z nią zrobić, bo mi nie gra z podkładami - tzn. oddziela się wtedy faza wodna (tworzą się kropelki) od olejowej/treściwej.
    Dużo lepiej rozjaśnia mi się dwutlenkiem tytanu albo tlenkiem cynku jednak, no i filtr przeciwsłoneczy fizyczny gratis:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kurcze, nie spotkałam się jeszcze z takim zachowaniem. Może po prostu zamiast mieszać połóz ją pod podkład?

      Usuń

Daj znać, co o tym myślisz :-)