Poszukiwania idealnej kredki, która optycznie powiększy oko, doda mu świeżości i blasku, a przy tym wszystkim będzie wyglądała naturalnie przypomina polowanie na świętego Graala ;-) Bo albo kolor nie ten, albo trwałość kiepska, albo, co gorsza, kredka podrażnia wrażliwe oczy. Już właściwie zaniechałam poszukiwań, przystając na kompromisy, kiedy dzięki Sroczce skusiłam się na Medium Pencil firmy Illamasqua w zachwalanym przez nią kolorze Vow. I właściwie mogłabym sie podpisać po tym co napisała.
![]() |
Illamasqua, Medium Pensil Vow - swatch |
Nie jestem zwolenniczką podkreślania linii wodnej oka białym kolorem, często wygląda to mało naturalnie - poza sesjami fotograficznymi, gdzie zwykle jakoś się broni - i rzuca się w oczy. Jak widać na zdjęciu powyżej kredka ma piękny chłodny kolor cielistego beżu, na tyle neutralny, że pasuje praktycznie każdemu. Pigmentacja jest zadowalająca, zamieszczona wyżej kreska wykonana została jednym pociągnięciem ołówka.
Rysik jest w sam raz, na tyle miękki, że nie podrażnia delikatnej powieki, ale na tyle twardy, że nie zmienia konsystencji pod wpływem ciepła. Trwałość przyzwoita, choć nie rzuca na kolana, spokojnie wytrzyma 3-4 godziny, ale czytałam też opinie, że znacznie wiecej. Widać kwestia indywidualna. Na plus można zaliczyć również i to, że kolor ściera się równomiernie. Nie uczula.
![]() |
Illamasqua, Medium Pencil |
Na minus - cena. Kredka tania nie jest, warto z jej zakupem poczekać na często organizowane na stronie producenta promocje, natomiast jej regularna cena to 13£. Waga kredki - 1 g. Czy jest tego warta, oceńcie same, ja póki co nie znalazłam takiego koloru i właściwości wśród kredek innych firm, wdzięczna będę za ewentualne sugestie ;-)
Cena spora,niestety :(
OdpowiedzUsuńJestem ciekawa ile u mnie by wytrzymała, bo zazwyczaj już po 15 minutach nie ma śladu po kredce na linii wodnej.
U mnie jest podobnie, już próbowałam różnych kredek i najdłużej trzymają się linery żelowe ale i one nie są długodystansowe.
UsuńIllamasqua kusi mnie ofertą i ile razy wejdę tam z zamiarem dokonania zakupów to...zamykam kartę bo mało co znajduję dla siebie;)
Tova - myślę, że na pewno dłużej. Często używam jej do makijażu innych osób i w sumie żadna nie zgłaszała uwag odnośnie trwałości.
UsuńHexxana - chciałabym tak umieć :D
Piękna, od dawna o niej marzę:) Słyszałam, że świetna i bardzo tania (kilka złotych!) jest kredka firmy Basic, dostępnej w drogeriach Schlecker. Nie pamiętam dokładnie numeru cielistego kolorku, ale na pewno jest w ofercie:) Oprócz tego Kryolan ma w swojej ofercie cielaka w postaci kredki "jumbo":)
OdpowiedzUsuńScheckler jest gdzieś w moich okolicach, zdaje się, zajrze jak znajdę :) Dzięki za cynk :)
Usuń